WYPADEK PODCZAS KULIGU

W dniu 25.12 Pani Anna Ch. brała udział w kuligu. Podczas jazdy, ciągnik ciągnący połączone ze sobą sanki, nagle przyspieszył i Pani Anna straciła równowagę. Jedna noga osunęła się z sań, wpadła w muldę śniegu i gwałtownie wykręciła. Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że doszło do wieloodłamowego złamania spiralnego obu kości podudzia lewego i konieczne będzie dokonanie zespolenia metalową płytą. Po powrocie do domu, na początku stycznia, Poszkodowana przez kolejne 100 dni wymagała pomocy ze strony rodziny. Po rozpoczęciu rehabilitacji, okazało się, że jest znaczne ograniczenie ruchomości stawu skokowego, nastąpił zanik mięśni podudzia. Pani Anna nie była w stanie stanąć na nogę. Ubezpieczyciel przyjął odpowiedzialność, lecz stwierdził, że Poszkodowana w 70% przyczyniła się do powstania szkody i przyznał kwotę 2 700 zł zadośćuczynienia i 462 zł kosztów opieki osób trzecich. Uznaliśmy, że przyznana kwota jest stanowczo zbyt niska –  Pani Anna przez okres niemal roku przebywała na zwolnieniu lekarskim ( 6 miesięcy bezpośrednio po wypadku oraz 5 miesięcy po operacji usunięcia zespolenia ). Po zainicjowaniu i przeprowadzeniu postępowania sądowego, Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał, że Poszkodowana przyczyniła się do powstania szkody w 50% z uwagi na to, że wyraziła zgodę na uczestnictwo w tego typu atrakcji, wiedząc, że jest to niezgodne z przepisami ruchu drogowego. Biorąc pod uwagę powyższe – zasądził kwotę 25 000 zł tytułem zadośćuczynienia – pomniejszone o wypłacone już 2 700 zł oraz obniżone o 50% i 5 760 zł kosztów opieki osób trzecich – również odpowiednio obniżone – co dało 2 649 zł.